Kościół św. Walentego |
kapliczka św.Jana Nepomucena |
W Żerkowsko-czeszewskim Parku Krajobrazowym znajduje się niewielka wieś Radlin, warto ją odwiedzić z conajmniej kilku powodów. Oprócz pięknych widoków znajduje się tu wczesnobarokowy kościół św. Walentego oraz ruiny XVI-wiecznego pałacu Opalińskich.
Kościół został wzniesiony z fundacji Andrzeja Opalińskiego. W XVI w. syn fundatora dobudował do drewnianego wówczas kościoła murowaną kaplicę grobową którą możemy podziwiać do dzisiaj. Po pożarze kościoła Piotr Opaliński (wnuk) wybudował nowy kościół który połączył z ocalałą kaplicą. Świątynia była później jeszcze trzykrotnie restaurowana w latach 1783, 1837 i 1948-50.
Wyposażenie kościoła pochodzi z XVI, XVII i XVIII w. Wewnątrz warto zwrócić uwagę na wczesnobarokowy nagrobek Andrzeja Opalińskiego wykonany z czarnego i czerwonego marmuru. Natomiast w renesansowej kaplicy uwagę przykuwa piętrowy nagrobek Andrzeja Opalińskiego i jego żony Katarzyny z Kościeleckich.
Przy kościele znajduje się drewniana dzwonnica o konstrukcji słupkowej z gontowanym dachem.
Ruiny pałacu |
Z Radolińskim pałacem wiąże się też legenda opowiadająca o okrutnym dziedzicu który dręczył swoich poddanych. przebierał się za żebraka i przepytywał okolicznych mieszkańców co sądzą o właścicielu pałacu. Tych którzy źle się o nim wyrażali kazał porywać i wrzucać do studni nabitej ostrymi hakami które dotkliwie kaleczyły nieszczęśnika. Podobno do dziś w księżycowe noce można usłyszeć krzyki jego ofiar. Inna legenda wspomina o podziemnym przejściu które łączy pałac z pobliskim kościołem, a śmiałkowie którzy tam kiedyś zeszli musieli szybko uciekać gdyż świece im gasły i brakowało im tchu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz